Doktor Marek Bogdański, przewodniczący Komisji Rewizyjnej przypomniał, że największe zainteresowanie Komisji Rewizyjnej z powodu przewidywanego większego nakładu w porównaniu z budżetem z 2019 roku budzi budowa Ośrodka Szkoleniowo-Hotelowego. Doktor Bogdański przedstawił obawy Komisji Rewizyjnej dotyczące oszczędności, których może nie wystarczyć na inwestycję i konieczności wzięcia dużego kredytu i wieloletniego spłacania. To rodzi obawę utraty płynności finansowej.
Doktor Bogdański stwierdził też, że Komisja Rewizyjna nie była przez prezesa odbierana jako organ działający dla dobra Izby, a raczej jako komisja nastawiona na konfrontację. Odpowiedzi prezesa nie wyjaśniały wątpliwości Komisji Rewizyjnej, sugestie były lekceważone. Zdaniem przewodniczącego Komisji Rewizyjnej prezes OIL wykazywał niezadowolenie ze sposobu działalności komisji.
Jacek Drozdowski, skarbnik ORL w odpowiedzi stwierdził, że spodziewany przychód został przekroczony o 10 proc., wydatki okazały się mniejsze niż przewidywano i uzyskano większe przychody niż się spodziewano, co oznacza brak zagrożeń. Skarbnik stwierdził, że można zachować daleko idący spokój w tej kwestii.
Barbara Sarankiewicz- Konopka powiedziała, że przeżyła podobne dylematy przy budowie obecnej siedziby Izby, ale wszystko się dobrze skończyło. Stwierdziła, że rezygnacja z inwestycji oznacza, że pieniądze i projekty "idą w błoto", a kontynuacja inwestycji może oznaczać coś dobrego.
Prezes Kutella podziękował delegatom za wybranie go i umożliwienie kontynuacji tego, co robił dotychczas. Przypomniał też, że w mijającej kadencji podjął się współpracy z profesorem Szarszewskim i Paluchowskim dotyczącej publikacji o samorządzie w Gdańsku, która będzie szczegółowym podsumowaniem tego co działo się przez kilkadziesiąt lat. Prezes powiedział, że ta publikacja miała być gotowa na zjazd, niestety z niezależnych przyczyn nie udało się dotrzymać terminu. Powiedział że publikacje jest fundamentem wiedzy o samorządzie, ma przypominać o historii, pokazywać jakie jakie kierunki rozwoju widzieli poprzednicy, jakie mieli oczekiwania.
Dariusz Kutella powiedział też o planowanej inwestycji - budowie ośrodka szkoleniowego, która napędza i rozwija gdańską izbę. Przypomniał, że wcześniej izba mieściła się w małej siedzibie w Sopocie, dziś się rozwija, brakuje nam miejsca w projektowanej 17 lat willi. Jeśli się uda, nową inwestycję będą przyjeżdżali obejrzeć lekarze z całej Polski, bo konstrukcja jest piękna.
Maciej Dziurkowski podziękował za zaufanie, za wybór, za zrozumienie i docenienie czterech lat. Stwierdził, że były to lata niespodziewanie ciężkie, ale optymistycznie patrzy w przyszłość, lista osób które chcą współpracować jest szeroka, są to specjaliści z różnych dziedzin medycyny. Podkreślił, że bardzo liczy na współpracę z młodymi lekarzami.
Cezary Burkiewicz powiedział, że opinia o lekarzach upada, pacjenci czekają kilka miesięcy na wizytę, tłumaczenie że to wina NFZ niczego nie zmienia.
Łabsz dodał, że miniona kadencja była bardzo ciężka: protesty rezydentó, epidemia Covid-19, plany budowy ośrodka szkoleniowego, teraz wojna w Ukrainie. Przypomniał, że podczas tej kadencji profesor Świątecka została damą Orderu Białego, co jest bardzo ważne dla naszej izby i rzadkością w środowisku medycznym.
Kutella - wybrali osoby praca to prmanetna przez 4 lata, raz wisiecu na kilka godzine, sposrod czlonkow pezudium 10-11 osob maja miec czas i poswiec gona parce w samozradze, jslifiguranetem raz do eoku, a tekie sosby się zdarzają ale tez sa tacy którzy nie chca pracowac, dzis musimy wybrac tych którzy chca pracwoc, maja mozlwisci od tego zalezy spawnosc tych organów.
Mandat 52
Mówi się, że młodym lekarzom pomieszało się w głowach, wypomina nam się, że mamy dużo możliwości dorobienia, ale młodzi lekarze walczą nie tylko o zarobki, ale o zmniejszenie biurokracji, zmiany ważne dla całego środowiska lekarskiego. Potrzebujemy wsparcia, sami nie damy rady tego zrobić.
Kuelle temat winnym momencie, jak przes uczestniczylem w pracach innych izb elkarski, jakdbaja o wizerunek lekrze, wilekoepoelks izba - dzial analizy medio , sa przeznaczone na to pieniadze, zba moze kreowac poglady i moze udac sie ta czesc doprwadzic do konca
Marcin Nowiński powiedział, że w naszej izbie funkcjonuje system dofinansowania i dzisiaj taka uchwałą została przegłosowana. Jeśli ktoś otrzymuje zapomogę bezzwrotną, to jej nie oddaje. Jeżeli dostaje zapomogę zwrotną, to żyrant musi być z izby, uważam, że warto zastanowić sie, czy mógłby to być żyrant spoza izby.
,
Wojciech Grabe dodał, że wnioskodawcy zgłosili trudności z pozyskaniem koleżeństwa lekarskiego jako poręczycieli, stwierdziliśmy tak samo jak z innymi pożyczkami, niech to będzie ktoś z rodziny, przyjaciół, a w razie czego będzie możliwość komorniczego egzekwowania środków.
Łukasz Szmygiel stwierdził, że potrzeba czegoś nowego, nowej formy dofinansowania dla lekarzy w formie pożyczki.
Roman Budziński przypomniał, że umorzenie jest obwarowane osiągnięciem celu dydaktycznego - umorzenie jest możliwe pod warunkiem, że cel jest osiągnięty, wtedy "w nagrodę" jest umorzenie. Sprawa jest do dyskusji i rozważenia, jest potrzeba uchwała.
Delegaci dyskutowali na temat Pomorskiego Magazynu Lekarskiego - czy byłoby możliwe, aby był tylko w wersji elektronicznej, bo 90 proc papierowych magazynów ląduje do kosza, często nawet nie przejrzane.
Zamiast wydawać pieniądze na formę papierową, można by je przeznaczyć na inne rzeczy i być wzorem ekologicznego podejścia.
Prezes Kutella przypomniał, że każdy lekarz może ściągnąć magazyn ze strony i go przeczytać. Podkreślił, że nie można zapominać o kolegach, którzy nie korzystają z internetu, można też zaznaczyć że nie chce się otrzymywać papierowej wersji magazynu.
Bogusław Lipka przypomniał, że rezygnacja z papierowej wersji nie jest prosta - za tym kryją się określone pieniądze, treść reklam, to niej jest jednorazowa uchwała na zjazd, nie wiadomo czy rezygnacja doprowadzi do oszczędności.
TUUUUUUU
Kabata Paweł zaproponował podjęcie działań marketingowych, dzięki którym Izba mogłaby zająć się promowaniem lekarzy w przestrzeni publicznej. Powinna być podjęta instytucjonalna inicjatywa w tej kwestii.
Doktor Sildatke powiedziała, że duża część lekarzy jest bardzo aktywna w internecie zamieszczając informacje, które powinny być monitorowane. Stwierdziła, że warto byłoby wprowadzić takie regulacje, które uniemożliwią niektórym lekarzom "lansowanie się" w internecie, podawanie nieklarownych informacji o swoich kompetencjach. Podkreśliła, że lekarze nie informują np. o braku specjalizacji. Niech pacjent wie, że idzie do lekarza rezydenta albo do specjalisty.
Kravczenko stwierdził, że lekarze jako korporacja, powinni mieć wspólne cele, podejmować wspólne działania, które mogą uchronić przed nierzetelnością charakteryzującą cały internet jak np ogłoszenie fizjoterapeuty, który obiecuje pacjentom badanie rezonansu itp.
Mandat 67 powiedział, że zostały już podjęte kroki ujednolicające te działania. Dwa miesiące temu w Warszawie powstało Polskie Towarzystwo Mediów Medycznych zajmujące się właśnie odpowiedzialnością w internecie, śledzące pseudomedyczne artykuły. Musimy siebie sami bronić, robić to mądrze i w sposób skoordynowany. Stwierdził, że długo przyglądaliśmy się jaskrawym zjawiskom, uważając je za marginalne, a z czasem - jak na przykład antyszczepionkowcy - okazało się wcale nie są marginalne. W Polskim Towarzystwie Mediów Medycznych działają zespołu, które będą analizowały takie trendy pseudomedyczne i bronili się przed nim.
Mandat 85 - Może warto przerwać utyskiwania nad sobą i zająć się pomocą lekarzom na wschodzie i Ukrainie. Czy na stronie OIL pojawiła się zakładka gdzie IPL mogłyby udzielać nieodpłatnej pomocy?
Marcin Nowiński przedstawił pomoc, którą Izba przekazała walczącej Ukrainie. Powiedział, że udało się zebrać dwa busy leków i środków czystościowych. Powiedział, że ta pomoc jest dalej potrzebna, nadal można przynosić rzeczy.
Doktor Nowiński powiedział też o bezpłatnej opiece medycznej dla uchodźców, o problem który dotyczy też innych uchodźców, którzy uciekli przed reżimem i są poza systemem. Czy jest potrzeba takiej zakładki na stronie? Nie wiem, ale jestem w kontakcie z Urzędem Marszałkowskim, oni wskażą pacjenta, a ja znajdę pomoc.
Kravczenko podziękował zebranym za wsparcie dla Ukrainy, dzięki któremu czujemy, że nie jesteśmy sami na tej wojnie. Podkreślił, że naród ukraiński i walczący trzymają się dzięki temu wsparciu Polaków.
Doktor Bazydło zapytała, czy nie można by - w interesie młodych lekarzy - wyodrębnić porad prawnych dla młodych lekarzy. Zapytała też o możliwość zatrudnienia doradcy podatkowego na potrzeby lekarzy.
Doktor Nowiński odpowiedział, że wyodrębnianie osobnego doradztwa prawnego byłoby złamaniem zasad w Izbie, gdzie wszyscy lekarze mają taki sam dostęp do biura prawnego i każdy może zadać pytanie. A zatrudnienie doradcy podatkowego jest tematem wartym przedyskutowania na ORL.
Prezes Kutella podziękował za dyscyplinę, za zaangażowanie. Podkreślił, że zjazd odbył się dzięki pracy biura OIL i pani dyrektor Paulinie Siedleckiej.