W sobotę, 12.04.2014 w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku odbyło się spotkanie przedstawicieli Izby z Wiceministrem Zdrowia Sławomirem Neumannem oraz Wicemarszałek Województwa Pomorskiego Hanną Zych-Cisoń. Do spotkania doszło z inicjatywy Prezesa Romana Budzińskiego, a poświęcone było głównie tzw. szybkiej terapii onkologicznej, pakietowi kolejkowemu oraz problemom kształcenia podyplomowego lekarzy.
W spotkaniu udział wzięli: Prezes ORL Roman Budziński, Wiceprzewodnicząca ORL, Przewodnicząca Komisji Legislacyjnej Halina Porębska, Sekretarz ORL Dariusz Kutella, Z-ca Sekretarza ORL Arkadiusz Szycman oraz kolega Andrzej Zapaśnik, reprezentujący lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, członek komisji Legislacyjnej ORL.
Podczas spotkania omawiano przede wszystkim zagadnienia związane z przedstawionym przez ministra Arłukowicza tzw. pakietem kolejkowym.
Zielona karta – kolejny obowiązek dla lekarzy
Od czasu, kiedy to na konferencji prasowej w dniu 21 marca 2014 Premier Donald Tusk oraz Minister Zdrowia, Bartosz Arłukowicz przedstawili wstępne założenia zmian do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w środowisku lekarskim zaczęły pojawiać się obawy oraz wątpliwości co do niektórych propozycji. Choć właściwie wszyscy zgadzają się, iż leczenie chorób nowotworowych powinno być priorytetem i wymaga szczególnie szybkiej ścieżki diagnostycznej, to jednak nie wszystkie rozwiązania szczegółowe wydają się zasadne.
Wiceminister Neumann zapewnił, iż proponowane zmiany są w dalszym ciągu na etapie konsultacji, a ministerstwo otwarte jest na konstruktywne propozycje zmian. W pierwszej kolejności podczas spotkania omawiano pomysł wprowadzenia tzw. zielonej karty. W zamyśle jej wprowadzenie ułatwić ma pacjentom onkologicznym dostęp do świadczeń, przyspieszyć proces diagnostyczny, a administracji państwowej umożliwić kontrolę nad wydawaniem na ten cel środków publicznych. W praktyce będzie on kolejnym obowiązkiem administracyjnym narzuconym lekarzom. Wydaje się, iż szybką ścieżkę diagnostyczną oraz kontrolę jej finansowania można uzyskać dzięki innym narzędziom, nie mnożąc przy tym nadmiernej biurokracji. Już dziś lekarze podstawowej opieki zdrowotnej mają obowiązek raportowania udzielanych świadczeń zdrowotnych Narodowemu Funduszowi Zdrowia, więc łatwiejsze wydaje się wykorzystanie istniejących obecnie rozwiązań niż tworzenie dodatkowych.
Kolejną budzącą wątpliwości propozycją jest skomplikowana organizacja systemu kolejkowego oraz premiowanie lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej za zdiagnozowanie nowotworu złośliwego. Zgromadzeni w Izbie uczestnicy spotkania szeroko omawiali powyższe, jak i inne propozycje, które pojawiły się w projekcie ustawy, starając się znaleźć optymalne rozwiązania problemu.
Rezydentury, demografia i wola współpracy
Jednym z punktów spotkania był również problem kształcenia podyplomowego lekarzy oraz lekarzy dentystów. Przede wszystkim poruszany był problem zbyt małej ilości rezydentur, zaproponowano rozwiązania zwiększające możliwości wykorzystania miejsc rezydenckich, tak aby nie dochodziło do sytuacji, kiedy w niektórych rejonach kraju nie ma chętnych na poszczególne miejsca rezydenckie, podczas gdy w innych rejonach miejsc tych jest zdecydowanie za mało. Dodatkowo przedstawiciele samorządu przedstawili problem demografii w środowisku lekarskim (w wielu specjalnościach średnia wieku lekarzy czynnie wykonujących zawód z roku na rok rośnie) oraz ryzyka powstania luki pokoleniowej. Uwagi te oraz propozycje zostały przyjęte, a złożona przez wiceministra propozycja kolejnego spotkania może świadczyć o zainteresowaniu z jakim się spotkały.
Być może najistotniejszym elementem spotkania było zapewnienie wiceministra o chęci współpracy i jej kontynuacji w przyszłości. Tego typu rozmowy umożliwiają każdej ze stron poznanie punktu widzenia wszystkich zainteresowanych, tak aby ostatecznie wprowadzane przepisy wprowadzały zmiany korzystne dla ogółu. Szczególnie istotne jest to dla nas lekarzy, ponieważ dzięki temu możemy mieć realny wpływ na powstające uregulowania prawne, które determinują funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia w Polsce.
Arkadiusz Szycman
W spotkaniu udział wzięli: Prezes ORL Roman Budziński, Wiceprzewodnicząca ORL, Przewodnicząca Komisji Legislacyjnej Halina Porębska, Sekretarz ORL Dariusz Kutella, Z-ca Sekretarza ORL Arkadiusz Szycman oraz kolega Andrzej Zapaśnik, reprezentujący lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, członek komisji Legislacyjnej ORL.
Podczas spotkania omawiano przede wszystkim zagadnienia związane z przedstawionym przez ministra Arłukowicza tzw. pakietem kolejkowym.
Zielona karta – kolejny obowiązek dla lekarzy
Od czasu, kiedy to na konferencji prasowej w dniu 21 marca 2014 Premier Donald Tusk oraz Minister Zdrowia, Bartosz Arłukowicz przedstawili wstępne założenia zmian do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w środowisku lekarskim zaczęły pojawiać się obawy oraz wątpliwości co do niektórych propozycji. Choć właściwie wszyscy zgadzają się, iż leczenie chorób nowotworowych powinno być priorytetem i wymaga szczególnie szybkiej ścieżki diagnostycznej, to jednak nie wszystkie rozwiązania szczegółowe wydają się zasadne.
Wiceminister Neumann zapewnił, iż proponowane zmiany są w dalszym ciągu na etapie konsultacji, a ministerstwo otwarte jest na konstruktywne propozycje zmian. W pierwszej kolejności podczas spotkania omawiano pomysł wprowadzenia tzw. zielonej karty. W zamyśle jej wprowadzenie ułatwić ma pacjentom onkologicznym dostęp do świadczeń, przyspieszyć proces diagnostyczny, a administracji państwowej umożliwić kontrolę nad wydawaniem na ten cel środków publicznych. W praktyce będzie on kolejnym obowiązkiem administracyjnym narzuconym lekarzom. Wydaje się, iż szybką ścieżkę diagnostyczną oraz kontrolę jej finansowania można uzyskać dzięki innym narzędziom, nie mnożąc przy tym nadmiernej biurokracji. Już dziś lekarze podstawowej opieki zdrowotnej mają obowiązek raportowania udzielanych świadczeń zdrowotnych Narodowemu Funduszowi Zdrowia, więc łatwiejsze wydaje się wykorzystanie istniejących obecnie rozwiązań niż tworzenie dodatkowych.
Kolejną budzącą wątpliwości propozycją jest skomplikowana organizacja systemu kolejkowego oraz premiowanie lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej za zdiagnozowanie nowotworu złośliwego. Zgromadzeni w Izbie uczestnicy spotkania szeroko omawiali powyższe, jak i inne propozycje, które pojawiły się w projekcie ustawy, starając się znaleźć optymalne rozwiązania problemu.
Rezydentury, demografia i wola współpracy
Jednym z punktów spotkania był również problem kształcenia podyplomowego lekarzy oraz lekarzy dentystów. Przede wszystkim poruszany był problem zbyt małej ilości rezydentur, zaproponowano rozwiązania zwiększające możliwości wykorzystania miejsc rezydenckich, tak aby nie dochodziło do sytuacji, kiedy w niektórych rejonach kraju nie ma chętnych na poszczególne miejsca rezydenckie, podczas gdy w innych rejonach miejsc tych jest zdecydowanie za mało. Dodatkowo przedstawiciele samorządu przedstawili problem demografii w środowisku lekarskim (w wielu specjalnościach średnia wieku lekarzy czynnie wykonujących zawód z roku na rok rośnie) oraz ryzyka powstania luki pokoleniowej. Uwagi te oraz propozycje zostały przyjęte, a złożona przez wiceministra propozycja kolejnego spotkania może świadczyć o zainteresowaniu z jakim się spotkały.
Być może najistotniejszym elementem spotkania było zapewnienie wiceministra o chęci współpracy i jej kontynuacji w przyszłości. Tego typu rozmowy umożliwiają każdej ze stron poznanie punktu widzenia wszystkich zainteresowanych, tak aby ostatecznie wprowadzane przepisy wprowadzały zmiany korzystne dla ogółu. Szczególnie istotne jest to dla nas lekarzy, ponieważ dzięki temu możemy mieć realny wpływ na powstające uregulowania prawne, które determinują funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia w Polsce.
Arkadiusz Szycman
Zastępca Sekretarza
Okręgowej Rady Lekarskiej w Gdańsku