Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej apeluje o wprowadzenie w całym kraju nocnego zakazu sprzedaży napojów alkoholowych. Istotnym argumentem jest możliwość odciążenia SOR-ów, ale też - poprawy bezpieczeństwa medyków.

Temat nocnej prohibicji, którą w skali kraju wprowadziło już blisko dwieście gmin (w tym kilkanaście dużych miast), we wrześniu 2025 roku stał się jednym z najgorętszych w polskiej polityce, wszystko za sprawą wydarzeń w Warszawie, gdzie doszło do faktycznego zablokowania, wręcz odrzucenia (choć bez głosowania) projektu, przygotowanego już kilka miesięcy temu przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Radni Warszawy byli gotowi projekt odrzucić formalnie, lekceważąc opinię samych mieszkańców stolicy, z których większość - według badań opinii społecznej - zakaz popiera.

„Awantura o wódę”, jak nazwały wydarzenia w stolicy media, przybrała jednak nieoczekiwany obrót: do Sejmu trafiły projekty ustaw (Lewicy i Polski 2050), wprowadzające zakaz nocnej sprzedaży alkoholu na terenie całego kraju. Co prawda opinia publiczna równocześnie dowiedziała się, że rząd zamierza „odpuścić” prace nad projektem Ministerstwa Zdrowia w sprawie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych, ale – być może – będzie mógł to zrobić z czystym sumieniem, wspierając któryś z poselskich projektów, zdecydowanie rozszerzających zakaz.

O takie właśnie rozwiązanie apelują do decydentów - ministrów, parlamentarzystów, prezydenta - lekarze, którzy podkreślają, że w nocy alkohol nie powinien być dostępny do sprzedaży, z wyjątkiem przeznaczonych do tego lokali posiadających stosowne zezwolenie, takich jak restauracje czy puby. Samorząd lekarski podkreślił, że wprowadzenie takiej regulacji prawnej na terenie całego kraju zmierza do ograniczenia szkód zdrowotnych i społecznych wynikających ze spożywania alkoholu.

Alkohol szkodzi zdrowiu jednostek na wiele różnych sposobów, ale wpływa negatywnie również na system ochrony zdrowia i zagraża bezpieczeństwu obywateli, w tym - pracowników medycznych. W stanowisku samorządu lekarskiego pojawia się argument, że zakaz sprzedaży alkoholu nocą, w godzinach od 22-6 może odciążyć szpitalne oddziały ratunkowe (SOR) i inne jednostki systemu ratownictwa medycznego oraz poprawić bezpieczeństwo pracy personelu medycznego, a także skrócić czas oczekiwania i poprawić dostępność świadczeń dla pacjentów wymagających pomocy medycznej niezwiązanej ze spożyciem alkoholu. Samorząd lekarski podkreślił, że ograniczenia godzin sprzedaży alkoholu prowadzą do spadku liczby urazów, zatruć i zachowań agresywnych, a tym samym redukują liczbę interwencji medycznych, zwłaszcza w porach nocnych.

Wielokrotnie lekarze czy ratownicy zabierali głos w ostatnich latach, zwracając uwagę, że nocami – zwłaszcza w weekendy czy wakacje, ale nie tylko – szpitalne oddziały ratunkowe zmieniają się w prawdziwe izby wytrzeźwień, bo trafiają na nich przede wszystkim (albo przynajmniej w dużej części) osoby pod wpływem alkoholu. Wielu pracowników SOR-ów a także zespołów ratownictwa medycznego doświadcza przy tym przejawów agresji ze strony pacjentów będących się pod wpływem alkoholu.

Samorząd lekarski podkreślił, że z doświadczeń tych miejscowości, w których wprowadzono zakaz nocnej sprzedaży alkoholu, wynika, że przełożyło się to na zmniejszenie interwencji policji, straży miejskiej oraz mniejszą liczbę osób będących pod wpływem alkoholu wymagających zaopatrzenia medycznego. W latach 2018-2024 nocną prohibicję wprowadziło ok. 180 gmin w Polsce. W czerwcu tego roku nocną prohibicję w sezonie turystycznym wprowadziło Giżycko. W lipcu takie przepisy wprowadzono w Słupsku, a na początku sierpnia w Szczecinie. W Gdańsku nocna prohibicja zaczęła obowiązywać od początku września.

Warto zauważyć, że zgodnie z wynikami sondażu IBRIS, pomysł wprowadzenia nocnej sprzedaży alkoholu popiera blisko 70 proc. Polaków. „Za” są przede wszystkim kobiety (80 proc.), nocną prohibicję popierają też młodzi dorośli (73 proc. w grupie 18-29 lat).

Małgorzata Solecka 

One comment

  1. Izabela Kubiak pisze:

    Całą sobą popieram ten tak ważny apel Prezydium Naczelnej Rady, wraz z wszystkimi przedstawionymi w nim argumentami.

    Izabela Kubiak

Comments are closed.